DOGMATYKA KATOLICKA

CZĘŚĆ OGÓLNA

KRÓTKO NAPISAŁ

KS. JACEK TYLKA
 

V. Traktat

O Kościele Chrystusowym

"Kościół" (jest to) "filar i utwierdzenie prawdy" (1 Tym. 3, 15).

Część I.

O Kościele Chrystusowym w ogóle

Rozdział I.

O USTANOWIENIU I ISTOCIE KOŚCIOŁA

Artykuł X.

Kościół nie może ulec skażeniu, ani też utracić żadnego ze swoich przymiotów (1)

Teza LXXV. Chrystus Pan ustanowił Kościół, który nie może utracić wiary prawdziwej, ani żadnej własności udzielonej mu przez Boskiego Założyciela.

Teza ta jest prawdą wiary i wynika ze Składu Apostolskiego. Przeciwnikami jej byli Donatyści, którzy twierdzili, iż Kościół prawdziwy zaginął wszędzie, a tylko u nich w północnej Afryce pozostał. Tutaj należy także propozycja Quesneliusza potępiona (2) przez Stolicę Świętą i 77 Synodu w Pistoi, potępiona przez Piusa VI. Protestanci również głoszą, że Kościół widzialny może odpaść od wiary i rzeczywiście odpadł. Przez "Kościół" rozumiemy tutaj zarówno Kościół słuchający, jak i nauczający. Kościół nauczający nie może zatracić żadnej prawdy objawionej, ani żadnego ze Sakramentów świętych, ani swej hierarchii; Kościół zaś słuchający nie może nigdy cały odrzucić głoszonej mu nauki, ani odmówić czci Bogu przynależnej, ani posłuszeństwa prawowitym Pasterzom, a w szczególności następcom św. Piotra przynależnego.

1. Słowa Pana Jezusa, wypowiedziane do Piotra (Mt. 16, 18): "Ty jesteś opoka, a na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie zwyciężą go" znaczą niewątpliwie, że Kościół nie ulegnie najpotężniejszym nawet wrogom; gdyby zaś utracił wiarę prawdziwą albo inne swoje własności, byłoby to zwycięstwem "bram piekielnych". Tak i Apostołowie nauczają: "Aleście wybudowani na fundamencie Apostołów i Proroków, gdzie głównym węgielnym kamieniem sam Jezus Chrystus" (Efez. 2, 19-20). To samo przepowiedzieli Prorocy o Królestwie Mesjaszowym. Tak mówi Daniel (2, 44): "A we dni onych Królestw wzbudzi Bóg niebieski Królestwo, które się na wieki nie rozproszy; a Królestwo jego nie będzie dane ludowi innemu: a połamie i zniszczy te wszystkie królestwa, a samo stać będzie na wieki". Proroctwo to nie byłoby spełnione, gdyby Kościół uległ skażeniu.

2. Stwierdzają to i Ojcowie święci. Tak np. mówi św. Ambroży (Hex. l. 4. c. 2. n. 7): (Kościół) "zaćmiony być może, odpaść nie może". Św. Chryzostom (hom. 4. in Isaj. c. 6. n. 2): "Łatwiej jest słońce zgasić, niż Kościół zniszczyć".

3. Wynika to i z rozumu wiarą oświeconego; Kościół bowiem ustanowiony jest dla zachowania religii Chrystusowej, która ma trwać zawsze nieskazitelnie, a więc i Kościół nie może jej utracić.

Zarzut. Ale powiesz: Przecież Kościół przechodził w dziejach swoich okresy bardzo smutnego upadku i utracił swe wzniosłe cnoty, ową świętość, prostotę, wiarę niezwyciężoną i gotowość do męczeństwa, którą odznaczał się w pierwszych wiekach; a zdaje się że i dzisiaj nie posiada on wcale tych przymiotów, zwłaszcza z tego powodu, że Przełożeni zdają się być oddani na usługi władz świeckich.

Na to odpowiadamy po 1): zarzut ten mija się z prawdą o tyle, że w pierwszych wiekach chrześcijaństwa widzi same tylko najszczytniejsze cnoty, a w późniejszych czasach tylko złe strony, kiedy przecież ani wówczas nie składał się Kościół z samych Świętych (jak świadczą listy Apostołów, Objawienie św. Jana itd.), ani później z samych grzeszników. 2) Przez własności, udzielone Kościołowi, nie rozumiemy zasobu cnót, którymi odznacza się większa lub mniejsza ilość jego członków (p. niżej); pod tym względem nie jest możliwa w Kościele niezmienna jednolitość. 3) Nie jest prawdą, że Przełożeni służą władzom świeckim, bo jakkolwiek znajdować się mogą pośród nich jednostki, zasługujące pod tym względem na naganę, to jednak w ogóle mówiąc, Kościół trzymał się zawsze zasady Apostolskiej, że "więcej trzeba słuchać Boga, niż ludzi" i dlatego właśnie uderzali na niego wszyscy despoci. 4) Ponieważ Kościół złożony jest z ludzi, więc nie może być nigdy wolny od wszelkiego grzechu, ale pomimo tego, że tworzy go ten materiał skazitelny (3), widoczne jest w nim działanie Ducha Bożego.
 

Dogmatyka katolicka. Część ogólna. Krótko napisał X. J. Tylka. Drugie wydanie. Tarnów 1900, ss. 315-316.

Przypisy:
(1) cf. Egger, Enchiridion theologiae dogmaticae generalis, Brixinae 1893, p. 426 et sqq.

(2) Prop. 95: "Veritates eo devenerunt, ut sicut lingua quasi peregrina plerisque Christianis et modus eas praedicandi est veluti idioma incognitum, adeo remotus est a simplicitate Apostolorum et supra communem captum fidelium neque satis advertitur, quod hic defectus sit unum ex signis maxime sensibilibus senectutis Ecclesiae".

(3) Por. X. Morawskiego "Wieczory nad Lemanem", s. 144.

© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Kraków 2005

Powrót do spisu treści V części Dogmatyki

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: