Za Przyczyną Maryi
Przykłady opieki Królowej Różańca św.

Panno Czcigodna
Cześć Królowej Różańca św.

Różaniec psałterzem Maryi

Za czasów Józefa II nieraz zakazywano odmawiania niejednych modlitw, jakie temu lub owemu urzędnikowi nie przypadały do smaku. Tenże los trafił w pewnej wiosce w Tyrolu odmawianie Różańca św. Ponieważ jednak miejscowy proboszcz nie przestał tego świętego zwyczaju, powołano go do odpowiedzialności. "Czy ksiądz nie wie", – zawołał rozgniewany urzędnik – "iż zakazałem odmawiania różańca w kościele". "Tak?..." odpowiedział proboszcz, "nie wiedziałem. Jeżeli pan tak już koniecznie chcesz, to usłuchamy. No... ale psałterza ku czci N. P. Maryi przecież nam nie zakażesz odmawiać?" "Psałterza N. P. Maryi", odpowiedział dumając urzędnik – "no, ten to możecie sobie zawsze odprawiać". Zapomniał on, że w Tyrolu jedną cząstkę Różańca nazywają Różańcem, a wszystkie trzy razem, Psałterzem N. P. Maryi. I tak poczciwy proboszcz wyjednał, iż zamiast zakazanej części Różańca św. odmawiano wszystkie trzy naraz. Poczciwi Tyrolczycy do dziś dnia cieszą się, i opowiadają dzieciom swoim tę historyjkę od swoich dziadów słyszaną.

Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, s. 29.

© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Kraków 2006

Powrót do spisu treści
"Za przyczyną Maryi"

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: