Za Przyczyną Maryi

Przykłady opieki Królowej Różańca św.

 

Bramo Niebieska

Przez Różaniec do nieba

 

Z opowiadań bł. Alana de Rupe

 

Zdarzyło się, że pewien znakomity pan, zamieszkały w Hiszpanii, oddany był wszelkim występkom i rozkoszom światowym; mimo to jednak wpisał się do bractwa różańca św. i co dzień odmawiał różaniec.

 

Po niejakimś czasie ów pan ciężko zaniemógł, a prze­rażony zbliżaniem się śmierci, począł rozpaczać i bluźnić Bogu i o spowiedzi ani słyszeć nie chciał.

 

I zdarzyło się, iż dwaj zakonnicy Zakonu Kazno­dziejskiego przechodzili koło domu, kędy on nieszczęsny człowiek był – i ujrzeli nad domem jego niezmierne mnó­stwo złych duchów, krążących jakoby chmura much czarnych. I weszli zakonnicy do domu umierającego, który nie prze­stawał bluźnić Panu i ujrzeli dokoła łoża jego również wiele złych duchów, oczekujących wyjścia duszy jego.

 

A onej godziny, gdy tenże miał już umierać, usłyszeli głos z nieba mówiący:

 

"Wspomóżcie tego biednego umierającego, należącego do bractwa różańca świętego".

 

Zakonnicy poczęli odmawiać co rychlej różaniec, a jeden z nich, po ukończeniu modlitwy różańcowej, przy­stąpiwszy do umierającego, napomniał go, by uczynił spo­wiedź świętą, albowiem będzie potępiony.

 

A chory wzruszony tymi słowy, za łaską Boga i Prze­najświętszej Dziewicy, uczynił natychmiast spowiedź z żalem i skruchą, i w cierpliwości a pokorze znosząc niemoc swą, oczekiwał ze spokojem śmierci, wielbiąc Boga i służąc Matce Najświętszej.

 

–––––––––––

 

 

Za Przyczyną Maryi. Przykłady opieki Królowej Różańca św., Przedruk z roczników Róży Duchownej (1898 – 1925), redagował O. Teodor Jakób Naleśniak św. Teologii Lektor Zakonu Kaznodziejskiego. Tom II. (Przykłady na październik). Lwów. Wydawnictwo OO. Dominikanów. 1927, ss. 133-134.

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Kraków 2007

Powrót do spisu treści
"Za przyczyną Maryi"

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: