DUCH

ŚWIĘTEGO FRANCISZKA SALEZEGO

 

CZYLI

 

WIERNY OBRAZ MYŚLI I UCZUĆ TEGO ŚWIĘTEGO

 

CZĘŚĆ XIII

 

O POBOŻNOŚĆI I O MODLITWIE

 

ROZDZIAŁ IV

 

PRAWDZIWA POBOŻNOŚĆ NIE CZYNI CZŁOWIEKA ODLUDKIEM

 

Niektórzy sądzą, że aby oddać się pobożności, trzeba uciekać od towarzystwa i stronić od ludzi.

 

Jest to mniemanie ogólnie mówiąc bardzo błędne, a ci, którzy pobożność robią odludną i dziką, wzbudzają wstręt ku niej, zamiast do niej pociągać i zachęcać.

 

Nasz Święty nie podzielał bynajmniej tych mniemań, ale owszem chciał, aby osoby pobożne były światłością świata przez dobre przykłady swoje; chciał, aby one były solą ziemi zaprawiającą pobożność dla pobudzenia smaku do niej w duszach najbardziej nawet światowych.

 

Pytała się raz pewna osoba, azali ci, którzy chcą żyć pobożnie mogą widywać się z ludźmi. Oto jego na to odpowiedź: "Doskonałość nie zależy na tym, aby na świat nie patrzeć, ale aby w nim nie smakować wcale.

 

To prawda, że ciekawość przynosi nam niebezpieczeństwa, ponieważ na co się kto zapatruje, jest w niebezpieczeństwie pokochania tego; ale kto w dobrym przedsięwzięciu mocno stoi, patrzenie szkodzić mu nie może. Jednym słowem, doskonałość miłości, jest doskonałością życia; albowiem miłość jest życiem naszej duszy. Pierwsi chrześcijanie żyli na świecie ciałem, a nie sercem i dlategoż doskonałymi byli".

 

–––––––––––

 

 

Duch świętego Franciszka Salezego, czyli wierny obraz myśli i uczuć tego Świętego. Tłumaczył z francuskiego ks. Adolf Pleszczyński K. Ś. T., Warszawa 1882, ss. 307-308.

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Kraków 2011

Powrót do spisu treści
Ducha św. Fr. Salezego

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: